Gdzie Pani tak biegnie?

Tak było jeszcze przed świętami. W sklepach "Biedronka" i "Kaufland" rzucili karpia filetowanego po 9,90 zł za kilogram. Tymczasem w "Piotrze i Pawle" filetowany karp kosztował nawet 29,90 zł za kilogram ryby. Przy stoiskach z rybami dochodziło do przepychanek, lokalnych zamieszek i bijatyk. A sprawcą całego zamieszania był oczywiście karp wigilijny. Tyle emocji, zachodu, a dzisiaj wszyscy zwolennicy karpia umierają pewnie z przejedzenia. Ech święta...

Filmik znaleziony w sieci, na profilu użytkownika "Książe Chudy".

Komentarze

Popularne posty